Historia Stowarzyszenia Sopociaków |
Kilka innych wypowiedzi zamieszczanych w kolejnych numerach okazało się nie zgodnych z oczekiwaniami i niewygodnych dla magistratu. Stowarzyszenie zostało przez Władze Miasta wyzute z „czci i wiary”, a nas nazwano ludźmi opluwającymi własne miasto. Szkoda, że nie ukazały się stosowne sprostowania, bo kolejne numery były coraz leprze, eliminowani byli ludzie piszący niekoniecznie dobrą polszczyzną. Ukazało się wiele dobrych artykułów o sopockich sprawach i nie tylko, wywiady z Sopockimi Osobowościami m.in. Brunonem Wandtke, Lechem Tempczykiem. W rezultacie działań uznanych za nieposłuszeństwo wobec władzy, podjęta została ostrzegawcza rozmowa z prezesem Barbarą Adametz, a potem zaczęły się nieeleganckie, nieparlamentarne i niedemokratyczne posunięcia wobec Stowarzyszenia. Punkt 2 artykułu 6 z Ustawy o Stowarzyszeniach mówi m.in. „Nikt nie może ponosić UJEMNYCH NASTĘPSTW z powodu przynależności do stowarzyszenia.” Stwierdzenie trafne i mądre, niestety nie zawsze przestrzegane. Stowarzyszenie Sopociaków zamiast być dumą miasta stało się zdecydowanie uciążliwym i lekceważonym dzieckiem. Chociaż cele i przedsięwzięcia zawsze miały na uwadze dobro miasta i jego mieszkańców. 15.12.1998r. Komitet Założycielski Stowarzyszenia Sopociaków w osobach Barbara Adametz, Ewa Rogacewicz, Bożena Szypowicz podjął uchwałę o zarejestrowaniu Stowarzyszenia Sopociaków. Wniosek o rejestracje złożono 10.01.1999r. Sąd Okręgowy w Gdańsku Wydział I Cywilny Postanowieniem z dnia 16.03.1999r. wpisał do rejestru stowarzyszeń – Stowarzyszenie Sopociaków.
|